Policja zatrzymała podejrzanego o zabicie mieszkańca Wasilkowa
25 lat więzienia grozi 23 letniemu mężczyżnie , który zabił jednego z mieszkańców Wasilkowa. Morderca trafił do aresztu na trzy miesiące.
W piątek rano w Wasilkowie, dzieci które szły do szkoły na trawniku obok chodnika zobaczyły zmasakrowane zwłoki mężczyzny. Po kilku godzinach policja zatrzymała dwóch mężczyzn i kobietę mieszkańców Wasilkowa.
Ustalono, że ofiara i zatrzymana trójka w czwartek wieczorem spożywali alkohol w jednym z tamtejszych barów. Jak się okazało 44 letnia kobieta wraz ze swoim 24 letnim synem i 23 letnim przyjacielem wyszli z baru, po czym udali się do domu kobiety. Już w barze 23 latek nie ukrywał zazdrości o swoją przyjaciółkę. Kiedy po chwili pod ich domem ponownie pojawił się mężczyzna z baru, przyjaciel kobiety poszedł z nim do pobliskiego skwerku. Tam doszło do tragedii. Mężczyźni zaczęli się szarpać, potem oprawca zadał swojej ofierze kilka ciosów nożem i betonowym krawężnikiem. Wrócił do domu i powiedział kobiecie, że zabił swojego rywala. Ta wraz z synem pomogła mu się umyć i spalić zabrudzone krwią ubranie. 44 letnia sympatia zabójcy wraz z synem są pod dozorem Policji. Za zacieranie śladów zbrodni grozi im do 5 lat więzienia.
Radio Białystok