Konie i ... papierosy
Pomysłowość i wyobraźnia przemytników nie zna granic. Co prawda w dalszym ciągu na naszych przejściach granicznych towarem przemytniczym numer jeden są wyroby tytoniowe, ale sposoby przemytu potrafią czasem zaskoczyć nawet samych funkcjonariuszy.
Tak było 22.11 br., kiedy to funkcjonariusze z Referatu Kontroli Legalności Pobytu i Zatrudnienia Cudzoziemców z białostockiej Izby Celnej, na przejściu granicznym w Budzisku, wytypowali do kontroli mieszkańca jednej z podsejneńskich miejscowości (woj. podlaskie).
W zatrzymanym Mercedesie kierowca przewoził, kupione na Litwie, 2 konie, które miały służyć do prowadzenia gospodarstwa rolnego. Dokładne oględziny naczepy ze zwierzętami doprowadziły do ujawnienia pod ściółką słomy, znajdującej się w przedniej części naczepy (bezpośrednio za kabiną kierowcy) - 20 tys. szt. papierosów marki JIN LING o wartości ok. 6 tys. zł.
Oprócz papierosów, do sprawy karnej skarbowej zabezpieczono samochód służący do przemytu. Zwierzęta zostały przekazane właścicielowi. Za popełniony czyn grozi przepadek papierosów a nawet środka transportu oraz kara grzywny.
Rzecznik Prasowy
Izby Celnej w Białymstoku