W 2007 roku koleje mają wozić TIR-y
Chodzi o przewóz koleją całych zestawów dużych samochodów ciężarowych (ciągnik plus przyczepa) na wagonach niskopodłogowych. W skład pociągu będzie wchodził jeden wagon z kuszetkami - dla kierowców.
Jak poinformował Żurkowski, transport taki pochłania mniej energii niż przewóz drogą, jest też od niego bezpieczniejszy.
Pilotażowe przedsięwzięcie będzie deficytowe. Po to, by się utrzymało, będzie potrzebować pomocy finansowej, np. z budżetu bądź poprzez obniżenie stawek dostępu do infrastruktury kolejowej (np. opłat za korzystanie z torów).
Termin uruchomienia tego projektu zależy od sposobu pozyskanie niskopodłogowych wagonów. Jeżeli zostaną wypożyczone w formie leasingu, to start jest możliwy w I kwartale, jeżeli zostaną kupione, w grę wchodzi trzeci kwartał.
W transporcie kombinowanym główna część przewozu jest wykonywana koleją, żeglugą śródlądową lub morską. Natomiast dowozy i odbiory towarów są realizowane przez transport drogowy. Regułą jest użycie tej samej jednostki ładunkowej.
Jak poinformowali w październiku posłów z komisji infrastruktury przedstawiciele rządu, głównym problemem transportu kombinowanego w Polsce jest brak infrastruktury. Mamy 13 terminali transportu kombinowanego, a potrzeba ok. 30 terminali i 6-8 regionalnych centrów logistycznych - ocenia resort transportu.
PAP