Do Komendy Powiatowej Policji w Sokółce zgłosił się obywatel Białorusi. Mężczyzna przyniósł ze sobą trzy banknoty: jeden o nominale 100 zł i dwie dziesięciozłotówki. Jak oświadczył dostał je w zamian za sprzedane paliwo młodemu mężczyźnie. Dopiero po dokonanej transakcji, gdy klient odjechał swoim samochodem, handlarz zorientował się, że pieniądze, którymi mu zapłacono są najprawdopodobniej fałszywe. Policjanci potwierdzili jago przypuszczenia. Banknoty miały inny kolor niż prawdziwe, nie miały też znaków wodnych. Następnego dnia funkcjonariusze zatrzymali fałszerza. Okazał się nim 18-letni mieszkaniec Kuźnicy. W jego domu policjanci zabezpieczyli komputer i skaner, na którym młodzieniec podrabiał pieniądze. Dodatkowo mężczyzna miał przy sobie trzy nieprawdziwe dziesięciozłotówki. Wczoraj stanął przed sądem, który zastosował wobec niego areszt tymczasowy na trzy miesiace. Fałszerz odpowie za podrabianie i puszczanie w obieg pieniędzy, a także za doprowadzenia osoby do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem za pomocą wprowadzenia tej osoby w błąd. Kodeks karny za te przestępstwa przewiduje karę od 5 do nawet 25 lat pozbawienia wolności.

Rzecznik prasowy KWP