Nie będzie rybołowa w Puszczy Augustowskiej
Rybołów nie zamieszkał w Puszczy Augustowskiej. Ten niezwykle rzadki i znajdujący się pod ochroną ptak zlekceważył starania leśników, którzy wybudowali dla niego wielkie gniazdo.
Ci jednak nie tracą nadziei i eksperyment chcą powtórzyć za rok. Około 40-kilogramowe gniazdo leśnicy z Nadleśnictwa Augustów wypletli na początku kwietnia. Potem przymocowali je do platformy i umieścili na czubku 30- metrowej sosny rosnącej nad jeziorem Studzienicznym. Miejsce ustawienia gniazda trzymali w wielkiej tajemnicy, bo obawiali się, że zniszczą je miejscowi rybacy, którzy postrzegają rybołowa jako kolejnego, po kormoranie, szkodnika. A, jak mówi Adam Wasilewski, z Nadleśnictwa Augustów, drapieżnik ten absolutnie do tej grupy nie należy, gdyż do życia potrzebuje niewielkie ilości ryb. Natomiast fakt, że zamieszkałby on w Puszczy Augustowskiej, były dodatkową reklamą tych terenów i powodem do dumy. Rybołów jest ptakiem objętym ścisłą ochroną gatunkową, który w Polsce występuje tylko na Pojezierzu Zachodnim oraz częściowo w Wielkopolsce. Jaja składa jedynie do końca kwietnia, a, że do tej pory w gnieździe nad jeziorem Studzienicznym nie ma ani jednego, leśnicy są przekonani, że w tym roku drapieżnik ten, nie zamieszka na Augustowszczyźnie. W przyszłym roku eksperyment ma być powtórzony.
Radio Białystok