- Każdy skład to pięć wyremontowanych wagonów. Jeden klasy pierwszej, dwa drugiej z klasycznymi przedziałami i dwa tzw. bezprzedziałowe klasy drugiej z miejscami dla osób niepełnosprawnych - mówi Robert Nowakowski, dyrektor Podlaskiego Zakładu Przewozów Regionalnych spółki PKP Przewozy Regionalne. - Ich remont był możliwy dzięki dotacji z Unii Europejskiej i Ministerstwa Infrastruktury.

Pierwszą, od razu rzucającą się w oczy zmianą, są wygodne fotele. Drugą - całkowicie odmienione toalety, w niczym nie przypominające tych, z których dziś "słynie" PKP. W każdym z wagonów zainstalowano też kilka gniazdek elektrycznych i ogrzewanie nawiewowe.
I jeszcze jedno cenne udogodnienie.

 

Oprócz nowych składów, na dworcach w Białymstoku i Suwałkach w wkrótce pojawią się specjalne podnośniki ułatwiające wsiadanie do wagonów osobom niepełnosprawnym. Niewykluczone też, że w niedługim czasie do Białegostoku będzie dojeżdżało więcej komfortowych wagonów. Te, które trafiły już na Podlasie to tylko część większej inwestycji.

 

Łącznie po polskich torach ma jeździć aż 81 całkowicie zmodernizowanych wagonów. Ich remont, który przeprowadzają poznańskie zakłady Cegielskiego, kosztował ponad 80 mln zł. Połowa tej kwoty pochodzi z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.

 

Kurier Poranny