Podlaskie Kuratorium Oświaty dostosuje się do poleceń ministerialnych. Początkowo to, czy 26 maja będzie dniem wolnym, miało zależeć od indywidualnej decyzji każdego dyrektora szkoły podstawowej, gimnazjum lub liceum.

- Najpierw dostaliśmy list od ministra, w którym jedynie zwracał się z prośbą, aby stworzyć uczniom i nauczycielom warunki do uczestniczenia w tej pielgrzymce - powiedział Ryszard Pszczółkowski, pełniący obowiązki podlaskiego kuratora. - Jednak z dnia na dzień sytuacja się zmieniła, teraz ma to być ministerialne rozporządzenie, które 26 maja ustanawia dniem wolnym w szkołach w całym kraju.

Lekcji nie będzie, ale dyrektorzy są zobowiązani zapewnić opiekę tym uczniom, którzy przyjdą do szkoły.

- Będzie kilku nauczycieli, postaramy się jakoś ciekawie zorganizować dzieciom czas - mówi Jolanta Górska z Publicznego Gimnazjum nr 1 przy ulicy Jesiennej. - Myślimy też, aby w sali gimnastycznej włączyć telewizor, żeby dzieci, których rodzice w tym dniu pracują, mogły oglądać transmisję z wizyty papieża.

Gazeta Wyborcza