Weekend na drogach
Tylko w piątek i sobotę na drogach Podlasia doszło do kilku poważnych wypadków drogowych w których 2 osoby zginęły, a 12 zostało rannych.
Najtragiczniejsze z nich wydarzyły się w sobotę wieczorem. Około 20:00 niedaleko Dobrzyniewa 29-letni kierowca citroena jadąc prostą drogą zjechał niespodziewanie na lewe pobocze potrącając idącego mężczyznę. Kierowca uciekł z miejsca wypadku, nie udzielając pomocy rannemu. Przybyła do wypadku ekipa ratunkowa z pogotowia stwierdziła zgon 30-letniego mieszkańca gminy Dobrzyniewo. Policjanci rozpoczęli poszukiwania kierowcy i samochodu. Jak ustalono mężczyzna skrył się w pobliskim lesie. Po kilkudziesięciu minutach funkcjonariusze odnaleźli citroena, a w nim siedzącego pijanego kierowcę. Mężczyzna był upojony alkoholem do nieprzytomności. Badanie alkomatem wskazało bliski 1,5 promila w wydychanym powietrzu.Noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań.
Godzinę później na drodze między Mieczami, a Grajewem 24-letni kierowca fiata cinquecento jadąc z czterema pasażerami podjął próbę wyprzedzania forda. Z naprzeciwka jechał inny pojazd. Kierujący fiatem nie miał możliwości zjechania i czołowo zderzył się z mercedesem. Jadący z tyłu ford uderzył na koniec w rozbita dwa auta. Kierowca, który wyprzedzał zginął na miejscu, natomiast jego pasażerowie z ogólnymi potłuczeniami ciała trafili do szpitala. Jadąca fordem kobieta oraz kierowca mercedesa również zostali przewiezieni na badania.
W piątek na ulicy Kopernika w Białymstoku kierujący fiatem potrącił 74-letnią kobietę przechodzącą przez przejście dla pieszych. Z urazem kręgosłupa i wstrząśnieniem mózgu staruszka trafiła do szpitala. Sprawca wypadku był trzeźwy. Tego samego dnia późnym wieczorem jadący droga numer 8 od strony Suwałk volkswagen czołowo zderzył się z osobowym mercedesem. Jak ustalono kierowca golfa na skutek nadmiernej prędkości stracił panowanie nad autem i zjechał na lewy pas. On oraz dwoje jego pasażerów trafiło do szpitala.
Apelujemy do kierowców o rozwagę, rozwijanie tylko bezpiecznych prędkości i przewidywanie sytuacji na drodze. Brawura i duża prędkość prowadzą do ludzkich tragedii. Wypadek pod Dobrzyniewem po raz kolejny udowodnił, że pijani kierowcy wiozą śmierć. Pijany kierowca to nikt inny jak przestępca na drodze.
Rzecznik prasowy KWP w Białymstoku