Szypliszki: protestują w związku z budową radaru
Przedstawiciel NATO przyjedzie jutro do Szypliszek, by rozmawiać z protestującymi rolnikami, którzy domagają się rekompensaty za to, że na ich terenie stanie wojskowy radar.
Spotkanie, którego rolnicy dotąd bezskutecznie się domagali, ma zapobiec dalszym protestom i blokadom drogi dojazdowej do wzniesienia, które opóźniają budowę stacji radiolokacyjnej. Rolnicy są bowiem zdeterminowani. Dzisiaj zorganizowali kolejną 2 -godzinną blokadę, ale już jutro planują 12 -godzinny protest. Od kilku tygodni na Górze Rejmona trwają prace ziemne. “ Na czwartek zaplanowano zalewanie umocnień betonem “– mówi Jerzy Jaśkiewicz z Urzędu Gminy w Szypliszkach. Są jednak nikłe szanse, by betoniarki wjechały na górę , bo mieszkańcy Przejmy Wielkiej, Przejmy Małej i Fornetki o godzinie 7.00 rano zablokują wjazd na wzniesienie i będą tam stać do godziny 19.00. Chyba, że wcześniej dojdą do porozumienia z inwestorem. Swój przyjazd zapowiedział bowiem również na czwartek przedstawiciel NATO. Rozmowy mają dotyczyć żądań protestujących, bo jak mówią rolnicy , skoro radar i tak stanie na Górze Rejmona i będzie odstraszał turystów, to niech przynajmniej ludzie coś z tego mają. Po pierwsze -zatrudnienie przy obsłudze stacji radiolokacyjnej, po drugie – wyasfaltowaną całą drogę Czerwonka – Przejma Mała, a nie tylko fragment do wzniesienia. Ministerstwo Obrony Narodowej, które kilka tygodni temu odpowiedziało na żądania rolników, zgadza się na razie tylko na spełnienie pierwszego żądania. Stąd dalsze, coraz ostrzejsze protesty mieszkańców gminy Szypliszki.
Radio Białystok