Pamięci ofiar wojny
Kombatanci, przedstawiciele władz miasta, powiatu i gminy, harcerze oraz żołnierze, policjanci, strażacy, uczniowie suwalskich szkół i licznie zebrani suwalczanie uczcili pamięć 16 mężczyzn zamordowanych przez Niemców 1 kwietnia 1944 roku.
Pod Pomnikiem Straceń przy ulicy Sejneńskiej złożono kwiaty. Wcześniej odprawiono mszę św. w kościele pod wezwaniem świętego Wojciecha.
- Udział w takich uroczystościach buduje podwaliny społeczeństwa obywatelskiego, buduje poczucie wspólnoty suwalskiej- powiedział prezydent Suwałk Józef Gajewski.
Jerzy Klimko, przewodniczący suwalskiego oddziału Światowego Związku Żołnierzy AK przypomniał zebranym pod pomnikiem wydarzenia sprzed 62 lat. Pomnik stoi w miejscu, gdzie 1 kwietnia 1944 r. Niemcy powiesili publicznie 16 mężczyzn. Wszyscy byli zakładnikami. W zamian za ich uwolnienie niemieccy okupanci żądali ujawnienia żołnierzy Armii Krajowej. Ultimatum obowiązywało do 31 marca. Dzień później skoro świt zakładników powieszono. Ciała zamordowanych pochowano w Lesie Szwajcarskim koło Suwałk, gdzie uczestnicy uroczystości również złożyli kwiaty i zapalili znicze.
UM Suwałki