Na scenach Białostockiego Teatru Lalek i Akademii Teatralnej można będzie oglądać prezentacje lalkarzy m.in. z Niemiec, Czech, Słowacji, Łotwy, Rosji, Francji, Włoch, Anglii, Węgier, Chorwacji, Finlandii i Izraela. Efekty swojej pracy pokaże również jedna uczelnia nie kształcąca lalkarzy – Akademia Sztuk Pięknych z Wilna. Białostocka publiczność będzie miała szanse poznać cały przekrój technik i środków wyrazu teatru lalkowego.

Dziekan wydziału dr Wiesław Czołpiński powiedział, że będą to różne techniki: od teatru cieni, czarnego teatru, pacynki, marionetki, teatr przedmiotu po nowe formy, czasem jeszcze nienazwane. Logo tegorocznego festiwalu to nożyczki - jako nawiązanie do bardzo populanego nurtu teatru lalek jakim jest teatr przemiotu. Nożyczki to również symbol „odcinania się od trendów, a jednocześnie poszukiwania form w ewoluującej sztuce lalkarskiej”. Organizatorzy festiwalu podkreślają, że teatr lalek to dziedzina wciąż rozwijająca się i poszukująca.

Większość prezentacji jest otwarta dla publiczności z miasta. Prezentacje odbywać się będą głównie na scenie BTL i w Akademii Teatralnej. Nie zabraknie imprez plenerowych. Festiwal szkół lalkarskich rozpocznie się 20 czerwca o 17.00 otwarciem wystawy Litewskiej Akademii Sztuk Pięknych w Białostockim Teatrze Lalek.

Radio Białystok