Ustalono, że mężczyzna najprawdopodobniej utonął w trakcie sobotniej kąpieli, w okolicy wsi Klepaczew, kiedy płynąc z nurtem rzeki zniknął z pola widzenia towarzyszących mu osób.

Do kolejnej tragedii doszło wczoraj około godz. 14:30 na jednej z posesji przy ulicy Dworcowej w Dąbrowie Białostockiej. Tam najprawdopodobniej w trakcie karmienia rybek wpadła do oczka wodnego i utonęła 82-letnia kobieta. Od początku wakacji jest to już ósmy przypadek utonięcia. W ciągu całych wakacji 2004 roku utonęło 18 osób.

Również wczoraj doszło do tragicznego wypadku w trakcie wycinki drzewa w lesie koło miejscowości Szlasy Lipno w gminie Rutki. Ścięta przez ojca 18-metrowa sosna uderzyła w głowę jego 8-letniego syna. Dziecko zmarło w drodze do szpitala.

nadkom. Andrzej Baranowski