Podlaskie promowało się w Katowicach
Wystawa „Zapewnia się atmosferę życzliwości” Tomasza Tomaszewskiego, pokaz mody, występy tancerzy oraz prezentacja teatru, to główne atrakcje eventu promującego województwo podlaskie w Katowicach.
Zaobacz dział poświęcony wystawie
Wernisaż odbył się w Centrum Kultury Katowice
„Zapewnia się atmosferę życzliwości” tworzą 61 wybrane fotografie, które w sposób wyjątkowy przybliżają piękno i charakter tego regionu. To kraina spotkań, w której kultury nie ulegają zderzeniu, ale mieszają się tworząc przedziwny, tajemniczy i energetyzujący tygiel. Poprzez swoją zagadkowość jest to miejsce inspirujące, którego bogactwo różnorodności poszerza horyzonty, stając się motorem napędowym dla osób, które je odnajdują. Takiego spotkania różnych światów, które w sposób zaskakujący czerpią inspirację z Podlaskiego będzie można doświadczyć podczas prezentacji wystawy w Katowicach, Krakowie i Warszawie. Tam spotkają się Tomasz Tomaszewski i jego fotografie, Elwira Horosz, wybitna młoda projektantka z wyrafinowaną kolekcją ubrań inspirowanych logo Województwa Podlaskiego autorstwa prof. L.Tarasewicza oraz tajemnicza grupa tancerzy Nofiltrato, których talent zawładnął wyobraźnią młodego pokolenia Polaków. Magicznym przewodnikiem, który poprowadzi widzów przez podlaski świat będzie bohater Teatru Wertep.
Po blisko rocznej współpracy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego ze światowej sławy fotografem Tomaszem Tomaszewskim, przejechaniu wzdłuż i wszerz terenu województwa, powstał wyjątkowy fotoreportaż, którego ideą jest pokazanie różnorodności kulturowej i przyrodniczej Podlaskiego.
Autor tak opisuje swoje doświadczenie:
„Uczyłem się tej krainy na zdjęciach wykonanych przez wielu moich zacnych kolegów zakochanych w województwie Podlaskim.Wspaniałe, dziewicze lasy, ptaki i dzika zwierzyna, kręte i porośnięte szuwarami rzeki. Romantyczne fotografie, inne aniżeli z centralnej czy południowej Polski. Kiedy pojawiłem się tutaj zimą na początku 2011 roku obrazy, jakie nosiłem w pamięci, skonfrontowane z rzeczywistością, potwierdziły się. Zostałem urzeczony pięknem pejzażu, ale też jego uroda nie zaskoczyła mnie. Uznałem więc, że w tej sprawie wiele zostało już powiedziane i może właściwym pomysłem byłoby skierowanie uwagi w stronę ludzi, tych, którzy również tworzą rodzaj krajobrazu. Oni też szybko stali się bohaterami mojej opowieści i niektórych, spośród wielu poznanych, prezentuję na tej wystawie.Ludzie Podlaskiego. Zainteresowani i otwarci na obcego przybysza, tolerancyjni, jednocześnie niewzruszenie trwają przywiązani do własnego rytuału, własnej tożsamości. Oddaleni troszeczkę od iluzorycznej cywilizacji, czerpią ciągle ze starych, dobrych tradycji i wzorców, a dla mnie pozostaną ludźmi zwyczajnie bardziej ludzkimi. Gdziekolwiek bym się nie pojawił, uśmiechnięci i pozytywni, tworzą zawsze unikalną atmosferę. Atmosferę życzliwości.”
Tomasz Tomaszewski