- Bardzo się cieszymy z tego faktu. Podobnie, jak przed obecnym sezonem, zaczynamy budowanie składu właśnie od Wandżiego. Jesteśmy zadowoleni i z jego gry, i z postawy. To prawdziwy kapitan, ciągnący zespół, waleczny, podnoszący na duchu kolegów i udzielający im wskazówek w trudnych momentach – tłumaczy menadżer klubu Piotr Anchim.

Urodzony w Chinach reprezentant Polski był łakomym kąskiem dla innych zespołów. Miał oferty zarówno z Polski, jak i zagraniczne.

– Zawodnik chciał grać dla nas dalej i dał nam pierwszeństwo w negocjacjach. Świadczy to o tym, że i on jest zadowolony z warunków, jakie mu zapewniamy oraz z wyników Dojlid. Rok temu ryzykował, zamieniając bardzo mocny wtedy Jarosław na Białystok. Widać, że nie żałuje swego kroku – zaznacza Piotr Anchim.

Negocjacje nie były długie i strony szybko doszły do porozumienia.

Przypominamy, że niespełna 34-letni Wang Zeng Yi niedawno zdobył pierwszy w historii naszego regionu medal na indywidualnych mistrzostwach Polski, zajmując trzecie miejsce na zawodach w Częstochowie. W Lotto Ekstraklasie ma szósty ranking indywidualny (13 zwycięstw i 9 porażek), jest też etatowym reprezentantem naszego kraju.

– To też nie jest bez znaczenia, bo przecież grając w naszych barwach Wandżi promuje nie tylko nasz klub, ale także miasto i cały region - mówi Piotr Anchim.

Wandżiemu życzymy jak najlepszych występów w barwach naszego klubu w końcówce bieżących rozgrywek i w kolejnych sezonach.

źródło: www.uksdojlidy.pl
fot. Robert Kruk
(opr.aa)