Dojlidy wygrały z Tęczą. Awans jest blisko
Nasza żeńska drużyna wygrała na wyjeździe 7:3 z Tęczą Budki Piaseckie i jest bliska awansu do I ligi. Wszystko rozstrzygnie się w rewanżu, do którego dojdzie 18 czerwca w Białymstoku.
- Z pewnością szeroko otworzyliśmy drzwi do pierwszej ligi, ale jeszcze nie możemy świętować, bo trzeba awans przypieczętować w naszej hali - mówi trener Dojlid Marcin Jarkowski.
Początek spotkania był zacięty. Liderka Tęczy - Aleksandra Paruszewska pokonała 3:1 Kamilę Gryko, co dodało gospodyniom wiary w siebie. Na szczęście pojedynki wygrały Marta Lis i Weronika Mielnicka, ale niespodziewanej porażki doznała Sandra Kozioł. Przegrał też nasz debel Sandra Kozioł - Weronika Mielnicka.
- Byliśmy po podróży, poza tym graliśmy w bardzo małej hali. Grupka kibiców prowadziła głośny doping, co też trochę dziewczyny rozstroiło dziewczyny i stąd początek był taki sobie - dodaje trener Jarkowski.
Na szczęście nasza drużyna na więcej Tęczy już nie pozwoliła. Wszystkie zawodniczki stanęły na wysokości zadanie, a klasą dla siebie była Marta Lis, która zdobyła komplet punktów.
- Marta ma doświadczenie ligowe i to zaprocentowało. Grała spokojnie, pewnie, jak na kapitana przystało. Na pewno bardzo pomogła drużynie - ocenia Marcin Jarkowski.
W sporcie wszystko jest możliwe i nie można odbierać rywalkom szans. Ale już dziś zapraszamy kibiców do naszej hali w niedzielę - 18 czerwca, na godz. 16. Wierzymy, że wspólnie zobaczymy zwięcięstwo Dojlid i będziemy świętować awans do I ligi.
WYNIK
TĘCZA BUDKI PIASECKIE - DOJLIDY BIAŁYSTOK 3:7
Punkty dla Dojlid: Marta Lis - 2,5; Weronika Mielnicka - 2; Kamila Gryko - 1,5; Sandra Kozioł - 1
(na zdjęciu Kamila Gryko)
