Jedyną przeszkodą jest jednak wciąż brak gruntów pod budowę pasa. Suwalski samorząd czeka na decyzję wojewody podlaskiego, czy zaakceptuje zamianę terenów należących do skarbu państwa na grunty miejskie - wyjaśnia zastępca prezydenta Suwałk Łukasz Kurzyna. Chodzi o ponad 30-hektarową działkę, która przylega do lotniska.

Jeśli wojewoda wyrazi zgodę, powstanie pas o długości ponad 1 300 metrów. Miałby służyć przede wszystkim do celów biznesowych – dodaje prezydent Kurzyna. Sygnały o tym, że jest taka potrzeba zgłaszali od lat władzom miasta suwalscy przedsiębiorcy. W planach miasta są też turystyczne loty czarterowe.

Budowa utwardzonego pasa startowego w Suwałkach ma kosztować ponad 13 mln zł.

Za: Polskie Radio Białystok, http://www.radio.bialystok.pl/wiadomosci/index/id/120824