„Białystok wolny od nienawiści” - to główne przesłanie manifestacji, która w sobotę, 11 czerwca, zgromadziła na Rynku Kościuszki ponad 200 osób. Zorganizowała ja koalicja o tej samej nazwie. To grupa społeczników, którzy chcieli pokazać, że w Białymstoku nie ma miejsca na dyskryminację i poniżanie innych. Został wówczas odczytany manifest, na którym uczestnicy akcji składali swoje podpisy. Przedstawicielka organizatorów akcji – Katarzyna Sztop-Rutkowska – przekazała dziś manifest prezydentowi Białegostoku Tadeuszowi Truskolaskiemu.

– W takich momentach przypomina mi się cytat: wystarczy, żeby dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje – powiedział prezydent. – Warto, byśmy wszyscy wciąż pamiętali o wielokulturowości dawnego Białegostoku i byśmy byli kontynuatorami tej idei.

Prezydent również złożył swój podpis na przekazanym mu manifeście.

Za: bialystok.pl