Dodana: 30 październik 2020 14:21

Zmodyfikowana: 30 październik 2020 14:21

Lowlanders Białystok grają o trzeci finał z rzędu

Futboliści Lowlanders Białystok w ostatnim domowym meczu w sezonie 2020 zmierzą się w Białymstoku z Tychy Falcons. Oba zespoły spotkały się już 4 października w Tychach i mecz zakończył się wygraną białostoczan 44:32. Tym razem stawką spotkania będzie awans do wielkiego finału Mistrzostw Polski.

Powalony na ziemię zawodnik w żółtym stroju przez trzech przecinwików

- Ostatni mecz u siebie i mam nadzieję, że nie ostatni w sezonie. Drużyna wie, o co gra i jest pewna swoich umiejętności. Ten mecz to jest być albo nie być w tym sezonie. Chcemy potwierdzić nasze mistrzowskie aspiracje i wierzę, że to zrobimy. Na meczu z Panthers widać było brak kibiców, ale na to wpływu nie mamy. Mam nadzieję, że kibice zobaczą bardzo dobre widowisko i będą zadowoleni z naszej postawy - powiedział Piotr Morko, prezes zarządu.

W meczu z Panthers zadebiutował pochodzący z Białegostoku, a występujący wcześniej w Szwecji Bartosz Woźniak. Można uznać go za wzmocnienie obrony wicemistrzów Polski. W meczu z Falcons zagra po raz pierwszy z Tommym Kaczochą, który przez wykluczenie w Tychach musiał jeden mecz pauzować. Oto co powiedział o rywalizacji z drużyną Falcons.

- W ostatni mecz z Tychami weszliśmy za lekko. Spodziewaliśmy się, że wejdziemy w mecz i prostu wygramy. Pokazali, że nas się nie boją, widzieli nasze momenty słabości i na pewno chcą nas pokonać. Przesłanie nasze jest takie, że teraz nie myślimy o finale Polish Bowl, jesteśmy skupieni na tym meczu. W ten weekend finał to mecz przeciwko Tychy Falcons. - powiedział Tommy Kaczocha, defensive back.

Zwycięzca meczu zagra w XV finale Polish Bowl ze zwycięzcą drugiej pary półfinałowej, w której zagrają Panthers Wrocław i Bydgoszcz Archers.

Mecz Lowlanders Białystok - Tychy Falcons odbędzie się 31 października na bocznym boisku Stadionu Miejskiego o godzinie 12.00.

W związku z wprowadzeniem od 17 października strefy czerwonej, mecz odbędzie się bez udziału publiczności. Transmisję z meczu będzie można jednak obejrzeć na kanale YouTube - link do transmisji.

 

oprac.: Kamil Timoszuk

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook