Dodana: 23 sierpień 2021 10:57

Zmodyfikowana: 24 sierpień 2021 13:20

29 bramek strzelił zwycięski zespół na turnieju w Łomży

Przez dwa dni, 21 i 22 sierpnia, chłopcy z rocznika 2009 rozgrywali mecze podczas turnieju piłkarskiego, zorganizowanego przez rodziców zawodników z Młodzieżowego Łomżyńskiego Klubu Sportowego (MŁKS). Wystąpiło 12 zespołów z całej Polski. Wydarzenie zostało dofinansowane z budżetu województwa.

Zwycięzcy pucharu

Były to już drugie takie rozgrywki zorganizowane przez MŁKS. Odbyły się pod patronatem Marszałka Województwa Podlaskiego.

- To wielki powód do zadowolenia, że gościmy w Łomży tak wspaniałe drużyny z całego kraju. To dwunastoletni chłopcy, ale tak wcześnie trzeba zaczynać, żeby odnieść sukcesy - powiedział wicemarszałek Marek Olbryś. - Wiele lat temu na tym boisku grał Robert Lewandowski i mam nadzieję, że z tych młodziutkich piłkarzy wyrosną podobne gwiazdy krajowego i światowego formatu. Będzie miło, gdy kiedyś powiedzą, że to w Łomży stawiali pierwsze kroki w karierze - dodał.

Przyznał, że docenia wysiłek i kunszt wszystkich zespołów, które miał okazję zobaczyć, ale szczególnie kibicował „swoim”, czyli graczom MŁKS, a także  dwóch białostockich drużyn - Jagiellonii i Juniora.

- Słowa uznania należą się także rodzicom. Oni także są zwycięzcami  Zorganizowali wspaniałą imprezę, gorąco kibicowali. Cieszę się, że województwo podlaskie wsparło ten turniej i będziemy to nadal robić - zapowiedział Marek Olbryś. 

„Jesteśmy zawsze tam, gdzie młoda Łomża gra”   

- Pierwszy turniej wyszedł nam świetnie, wobec czego uznaliśmy, że warto to  powtórzyć. Na nasze zaproszenie odpowiedziały znakomite piłkarskie „marki”, jak Jagiellonia Białystok, Legia Warszawa czy Piast Gliwice - mówiła Katarzyna Karolak, mama zawodnika, szczególnie mocno zaangażowana w organizację turnieju. - Chcemy pokazać, jacy dumni jesteśmy z naszych dzieci. I zupełnie nie chodzi tu wyniki i miejsce w tabeli. Chodzi o grę, o fair play, o pokazanie, że można... - dodała.

Katarzyna Karolak z mężem oraz inni rodzice chłopców z MŁKS (rocznik 2009) to zaprzyjaźniona grupa. Jeżdżą po Polsce, mają kibicowskie stroje, bębny, przyśpiewki. "Jesteśmy zawsze tam, gdzie młoda Łomża gra" - głosi jedna z nich.

Fajnie z takimi przeciwnikami zagrać

Za najlepszego zawodnika turnieju szkoleniowcy i obserwatorzy uznali Oskara Bilińskiego z Barca Academy Warszawa. Królem strzelców został klubowy kolega Oskara Franciszek Werder (7 bramek). Medale otrzymali wszyscy zawodnicy biorący udział w turnieju. Dodatkowe nagrody trafiły do najlepszych w poszczególnych drużynach i formacjach. 

- Widząc was jestem spokojny o przyszłość polskiej piłki – powiedział Andrzej Stypułkowski, zastępca prezydenta Łomży.

Turniej rozgrywany był metodą „każdy z każdym”, co oznaczało po 11 spotkań w ciągu dwóch dni dla każdego zespołu.

- Turniej bardzo mi się podobał, bo przyjechały bardzo dobre drużyny jak Barcelona czy Legia. Fajnie z takimi przeciwnikami zagrać. Można się dużo nauczyć i zobaczyć, na jakim my jesteśmy poziomie - powiedział Karol Zawadzki Jagiellonii. Na podium z kolegami nie stanął, nie zdobył wielu bramek, ale zrobił furorę swoją tzw. cieszynką, czyli saltem w tył.

 - Z wieloma kolegami poznaliśmy się już wcześniej na innych turniejach. A te zawody była bardzo dobrze przygotowane – ocenił Damian Butkiewicz z MŁKS Łomża.       

Końcowa tabela turnieju:  

  1. Barca Academy Warszawa - 33 punkty, bramki 29:0
  2. Łódzka Akademia Futbolu - 20, 16:2
  3. Górnik Łęczna - 19, 8:4
  4. Jagiellonia Białystok 19, 8:5
  5. Broń Radom - 18, 6:6
  6. Wisła Płock - 17, 10:4
  7. Junior Białystok - 17, 10:6
  8. MŁKS Łomża - 12, 8:8
  9. Narew Ostrołęka - 8, 4:13
  10. Korona Kielce - 6, 4:20
  11. Piast Gliwice - 5 3:19
  12. Legia Warszawa - 4 1:20.

tekst i fot.: Maciej Gryguc
red.: Barbara Likowska-Matys

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook