Samorząd województwa w przyszłym roku przekaże Operze i Filharmonii Podlaskiej, podobnie jak w tym roku, 13 milionów złotych. "Do jej długu nie trzeba będzie dopłacać" - przekonuje skarbnik województwa Henryk Gryko. Jej dług wynosi teraz 2 miliony złotych i w przyszłym roku powinna go spłacić samodzielnie - dodaje Henryk Gryko.

O poprawiającej się kondycji finansowej placówki przekonany jest też podlaski radny Jacek Piorunek, który przez ostatnie lata nadzorował ją jako członek zarządu województwa.

Tymczasem niedługo komisja konkursowa wybierze nowego dyrektora. Ma zebrać się w połowie stycznia i dokonać wybory w ciągu maksymalnie 1,5 miesiąca. O stanowisko dyrektora placówki stara się 9 kandydatów.

Poza dotacją od samorządu województwa, w przyszłymi roku OiFP powinna dostać 2 miliony złotych dotacji z budżetu Białegostoku. Zarząd województwa ponownie będzie ubiegał się dla niej o 6 milionów z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. 8 milionów to dochody własne Opery. (rr/wsz)


Za: Polskie Radio Białystok, http://www.radio.bialystok.pl/kultura/wydarzenia/id/119774