Dodana: 31 październik 2014 10:51

Zmodyfikowana: 31 październik 2014 10:51

Służyć innym ponad własną korzyść. W Białymstoku powstał oddział prestiżowego klubu Rotary

Spotykają się w każdy poniedziałkowy wieczór. Rozmawiają o biznesie, życiu, ale przede wszystkim dyskutują nad sposobami i adresatami wsparcia, którym chcą obejmować potrzebujących. Mowa o białostockim oddziale dobroczynnego klubu Rotary, którzy zrzesza przedsiębiorców, przedstawicieli wolnych zawodów, intelektualistów.

Jak mówi Krzysztof Kosmowski, jeden z pomysłodawców stworzenia w stolicy Podlasia oddziału tej międzynarodowej organizacji, właściciel firmy Prestige Męski, a zarazem wiceprezes Podlaskiego Związku Pracodawców, to świeża inicjatywa, która zrodziła się zaledwie kilka miesięcy temu z potrzeby niesienia bezinteresownej pomocy innym.

- W tej chwili, w spotkaniach białostockiego Rotary uczestniczy ok. 10 osób. Do zarejestrowania samodzielnego klubu potrzeba jednak 20 – 25 stałych członków. Do tego czasu będziemy funkcjonowali jako oddział jednego z największych klubów w Polsce - z Łodzi. Rotarianinem można jednak zostać wyłącznie z polecenia innego klubowicza – informuje.

Inny z założycieli Rotary Białystok, również przedsiębiorca, Andrzej Kuźmicki, prezes bieliźniarskiej spółki Gaia, zaznacza, że od dawna wspierał różne przedsięwzięcia pro bono, ale choć czynił to systematycznie, to jednak bez konkretnego planu. Wciąż więc poszukiwał form i możliwości zaangażowania w działalność dobroczynną i – jak zapewnia – znalazł ją właśnie w Rotary. Podkreśla, że wynika to ze szczerej chęci i zwyczajnej, wewnętrznej potrzeby niesienia pomocy tym, którzy tego wsparcia naprawdę potrzebują.

- Po prostu, wierzę, że dobre uczynki do nas wracają. Może to wyświechtane stwierdzenie, ale warto pomagać. Człowiek odczuwa większą satysfakcję dając niż biorąc - dodaje.

- Chcemy stworzyć platformę porozumienia dla wpływowych ludzi, którzy będą inicjować i wspierać pozytywne zmiany w naszym najbliższym otoczeniu. Mówi Marek Wasiuk właściciel firmy doradczej Domago. Poza działalnością dobroczynną Rotary oferuje swoim członkom wiele możliwości rozwoju osobistego oraz profesjonalnego, nawiązania kontaktów w kraju oraz za granicą, rozwoju umiejętności przywódczych dla młodych osób oraz programy wymiany młodzieżowej. Jest wiele rodzajów aktywności, poprzez które można włączyć się i wspierać tę szczytną ideę.

Pomimo tego, że białostocki oddział jest dopiero w fazie formowania, jego członkowie już przygotowują się do pierwszego, wspólnego dzieła. Planują wsparcie unikatowego programu ułatwiającego start zawodowy dla osób dotkniętych jedną z odmian autyzmu - zespołem Aspergera - realizowanego przez Fundację SocLab we współpracy z Krajowym Towarzystwem Autyzmu.

Rotary nie jest przedsięwzięciem biznesowym, a wyłącznie dobroczynnym. Jest stowarzyszeniem przedsiębiorców i ludzi różnych zawodów z całego świata, które świadczy pomoc humanitarną, promuje wysokie normy etyczne w każdym zawodzie i pomaga budować dobrą wolę i pokój na świecie. Skupia osoby, gotowe do dzielenia się częścią swoich zasobów. Rotary powstało w 1905 roku w Chicago. Obecnie na całym świecie działają 32 tysiące klubów w 200 krajach, zrzeszających łącznie 1,2 mln osób. W Polsce działają 73 oddziały tej organizacji. Białostocki ma szansę stać się 74.

Oficjalne credo Rotary brzmi: „Służba na rzecz innych ponad własną korzyść”.

Jednym z najgłośniejszych projektów dobroczynnych Rotary International była zainicjowana w 1985 roku ogólnoświatowa akcja mająca na celu zaszczepienie wszystkich dzieci przeciwko chorobie Heinego-Medina. W wyniku bliskiej współpracy z rządami wielu państw oraz przy wsparciu tysięcy wolontariuszy zorganizowano szczepienia ponad miliarda dzieci. Dzięki tym wysiłkom rok 2005 został uznany za rok uwolnienia świata od tej groźnej choroby.                                                     

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook