Dodana: 9 czerwiec 2006 07:40

Zmodyfikowana: 9 czerwiec 2006 07:40

Jak smakuje kosztela?

Niedaleko Suwałk powstanie sad z dawnymi polskimi odmianami drzew owocowych. 

Mało kto pamięta, jak smakowały popolarne niegdyś kosztele, ananasy, malinówki, papierówki i wiele innych polskich odmian jabłek. Skutecznie wyparły je, także na Suwalszczyźnie, odmiany zagraniczne - championy, jonatany, startingi itp. Coraz rzadziej można też dostrzec w suwalskim krajobrazie tradycyjny przydomowy sad, często oko cieszą skalniaki i ozdobne iglaki.  

Odtworzenia tradycyjnego sadu podjęli się uczestnicy i pracownicy Ośrodka Wsparcia dla Osób z Zaburzeniami Psychicznymi w Lipniaku niedaleko Suwałk. Na obszarze 1 ha zostanie posadzonych niebawem ok. 200 sztuk drzew dawnych, wysokopiennych odmian sadowniczych: jabłoni, czereśni, wiśni, grusz, śliw itp. Głównym celem utworzenia kolekcji sadowniczej jest ochrona zasobów genetycznych starych odmian uprawianych na tych terenach. Mają to być odmiany dostosowane do warunków klimatycznych Suwalszczyzny. W przeciwieństwie do dzisiejszych odmian niskopiennych są one bardziej odporne na wymarzanie i choroby.  Opiekę merytoryczną nad całością przedsięwzięcia sprawuje Suwalski Park Krajobrazowy przy współpracy z Ogrodem Botanicznym w Powsinie, finansową zaś Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i starostwo powiatowe. Została już przygotowana działka pod przyszły sad, a niedługo rozpoczną się pierwsze prace sadownicze.  Kolejną inwestycją w Lipniaku będzie budowa hostelu, która rozpocznie się jeszcze w tym roku. W budżecie 2005 roku na ten cel przewidziano kwotę 300 tys. zł, a całość inwestycji oszacowano na kwotę ponad 2 mln zł. 

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook