Przed spotkaniem trener Ireneusz Mamrot dokonał dwóch zmian w wyjściowym składzie zespołu. Szkoleniowiec posadził na ławce rezerwowych Cilliana Sheridana i Dmytro Chomczenowskiego, a do pierwszej jedenastki desygnował Martina Pospisila oraz Łukasza Sekulskiego.

Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze. W 4. minucie Łukasz Zwoliński otrzymał dobre zagranie ze środka pola. Napastnik gospodarzy nie doszedł jednak do piłki, która wcześniej padła łupem Mariana Kelemena. Kilkadziesiąt sekund później Dawid Kort nie zamknął dośrodkowania Dariusza Formelli z prawej strony boiska, a po chwili Kelemen pewnie obronił strzał z kilku metrów Adama Gyurcso.

Jeszcze w pierwszym kwadransie gry mieliśmy pierwszą wymuszoną zmianę. Plac gry opuścił napastnik gospodarzy, Łukasz Zwoliński. Jego miejsce zajął wracający po kontuzji Adam Frączczak.

W 30. minucie kolejny raz zrobiło się groźnie w naszym polu karnym. Najpierw Ivan Runje wybijał piłkę z linii po uderzeniu Dawida Korta, a po chwili Tomasz Hołota nie zdążył zamknąć akcji po zgraniu głową Adama Frączczaka. Frączczak był bohaterem kolejnej ofensywnej akcji Pogoni. W 37. minucie zawodnik Pogoni zamykał strzałem głową dośrodkowanie rumuńskiego obrońcy, Cornela Rapy. Futbolówka przefrunęła jednak nad naszą bramką.

Jagiellonia, która wcześniej próbowała zagrażać bramce Portowców jedynie strzałami z dystansu Arvydasa Novikovasa i Guilherme, pierwszą groźną okazję stworzyła sobie w czasie doliczonym do pierwszej połowy. Arvydas Novikovas kapitalnie podał piłkę Łukaszowi Sekulskiemu, który wbiegł w pole karne, ale w sytuacji sam na sam uderzył prosto w Łukasza Załuskę.

Trzy minuty po wznowieniu gry w drugiej połowie z dobrej strony pokazała się Jagiellonia. Łukasz Sekulski podał w tempo piłkę wbiegającemu w pole karne gospodarzy Fedorowi Cernychowi. Litwin w pojedynku z Załuską już szykował się do uderzenia, ale w ostatniej chwili interweniował Ricardo Nunes, który zablokował jego strzał.

W 56. minucie po raz kolejny zrobiło się gorąco w naszym polu karnym. Piłkę na prawej stronie otrzymał bowiem Cornel Rapa. Były defensor Steauy Bukareszt zacentrował w naszą "szesnastkę", gdzie głową uderzał Rafał Murawski. Na nasze szczęście piłka po uderzeniu byłego reprezentanta Polski trafiła w słupek Mariana Kelemena.

Pogoń nie rezygnowała z gry o trzy punkty. W 72. minucie Dawid Kort posłał crossową piłkę w pole karne Jagiellonii, a tam uderzał Dariusz Formella, jednak świetną interwencją popisał się Marian Kelemen.

W 81. minucie do ataku ruszyła Jagiellonia. Akcję przeprowadzili piłkarze wprowadzeni po przerwie. Najpierw dobrym podaniem popisał się Cillian Sheridan, który dostrzegł Dmytro Chomczenowskiego na lewej stronie boiska. Ukrainiec dobiegł do linii końcowej, wycofał piłkę na 12. metr, gdzie nabiegał Karol Świderski. Niestety, 20-letni pomocnik nie trafił czysto w piłkę i nie oddał dobrego strzału na bramkę rywala.

Końcówka należała jednak do Jagi. Cztery minuty przed końcem, po "centrostrzale" Łukasza Burligi, do wysiłku został zmuszony Łukasz Załuska. Wychowanek Ruchu Wysokie Mazowieckie przeniósł piłkę nad poprzeczką. W 90. minucie bramkarz Pogoni już nie miał tyle szczęścia w pojedynku z Cillianem Sheridanem. Irlandczyk wykorzystał błąd Jarosława Fojuta, który stracił piłkę przed własnym polem karnym, przejął futbolówkę i w sytuacji sam na sam strzelił jedynego gola w tym spotkaniu.

Jaga kończyła ten mecz w dziesiątkę, ponieważ drugą żółtą i czerwoną kartkę obejrzał Łukasz Burliga. Pomimo tego osłabienia białostoczanie dowieźli cenną wygraną do końcowego gwizdka. Zespół Ireneusza Mamrota utrzymał pozycję lidera i jako jedyna ekipa w Lotto Ekstraklasie ma na koncie komplet zwycięstw po trzech kolejkach.

Lotto Ekstraklasa - 3. kolejka,
Szczecin (stadion im. F. Krygiera), 30 lipca, 15:30:
Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 0:1 (0:0)

Gol: Sheridan 90'.

Pogoń Szczecin: 1. Łukasz Załuska - 2. Cornel Rapa, 21. Sebastian Rudol, 3. Jarosław Fojut, 77. Ricardo Nunes - 6. Rafał Murawski, 20. Tomasz Hołota - 71. Dariusz Formella (73' 29. Marcin Listkowski), 10. Dawid Kort, 7. Adam Gyurcso - 93. Łukasz Zwoliński (15' 9. Adam Frączczak)

Trener: Maciej Skorża

Jagiellonia Białystok: 25. Marian Kelemen - 8. Łukasz Burliga, 17. Ivan Runje, 16. Gutieri Tomelin, 12. Guilherme - 6. Taras Romanczuk, 22. Rafał Grzyb - 9. Arvydas Novikovas (76' 7. Dmytro Chomczenowski), 26. Martin Pospisil, 10. Fiodor Cernych (70' 28. Karol Świderski) - 44. Łukasz Sekulski (60' 18. Cillian Sheridan)

Trener: Ireneusz Mamrot

Żółte kartki: Rudol, Listkowski - Burliga x2
Czerwona kartka: Burliga (90', Jagiellonia, za drugą żółtą).
Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork).

Widzów: 8300.

źródło: jagiellonia.pl