Tenis stołowy. Zawodnicy Dojlid na Mistrzostwach Świata w Dusseldorfie
Zakończyły się Mistrzostwa Świata w tenisie stołowym, które były rozgrywane w niemieckim Dusseldorfie. Zmagania najlepszych tenisistów świata przez cały tydzień oglądał komplet publiczności (ok. 20.000 kibiców), a bilety wyprzedane były już na kilka tygodni przed imprezą. Swój akcent na najważniejszym turnieju w sezonie miały także Dojlidy. Czterech białostockich zawodników (Wandżi, Paweł Platonow, Aleksander Khanin oraz Ho Kwan Kit) reprezentowało swoje kraje z różnym skutkiem.
Kapitan Dojlid Wang Zeng Yi na drugich rundach turnieju głównego zakończył start na mistrzostwach świata w Duesseldorfie.
Kapitan białostockich Dojlid w pierwszej rundzie gry singlowej nie musiał podchodzić do stołu, bo walkowerem pojedynek oddał Zochid Kendżajew z Uzbekistanu. Prawdopodobnie rywal reprezentanta Polski doznał kontuzji pleców. W kolejnej fazie Wandżi trafił na giganta, gdyż jego przeciwnikiem był Xu Xin z Chin. Rozstawiony z numerem trzy tenisista pokonał kapitana 4:0 (11:5, 11:9, 11:7, 11:5).
W deblu reprezentant naszego kraju grał w parze z Aleksandarem Karakaseviciem. Polsko-serbski duet na otwarcie wygrał 4:1 z parą Benedek Olah (Hiszpania) i Alvaro Robles (Hiszpania). Potem jednak poprzeczka poszła maksymalnie w górę, bo w II rundzie czekali już najwyżej rozstawieni Japończycy Matasaka Morizono oraz Yuya Oshima. Wandżi i Karakasevic stawiali mocarzom opór, ale przegrali ostatecznie 2:4.
Blisko życiowego sukcesu w Niemczech jest za to inny białostrocki zawodnik - Paweł Platonow. Białorusin, grający w parze z rodakiem Władimirem Samsonowem, jest już w ćwierćfinale debla. Awans do tej fazy dała Platiemu i jego koledze z reprezentacji spektakularne zwycięstwo nad rozstawionymi z dwójką mistrzami Europy - Patrckiem Franciska (Niemcy) i Jonathanem Grothem (Dania). Po pięknym pojedynku Białorusini zwyciężyli 4:3
Plati i Samsonow o strefę medalową powalczą z japońską parą Koki Niva i Maharu Yoshimura.
źródło: www.uksdojlidy.pl
źródło: www.uksdojlidy.pl