Dodana: 12 październik 2018 11:40

Zmodyfikowana: 12 październik 2018 11:40

Podwójne wyzwanie Dojlid

Dwa mecze w 3 dni - zawodników UKS Dojlidy Białystok czekają dwa bardzo ważne spotkania w LOTTO Superlidze. W piątek o 18:00 grają na wyjeździe z ASTS Olimpią-Unią Grudziądz, a w niedzielę o 18:00 u siebie z Morlinami Ostróda.

Ilustracja do artykułu lio i wandzi 1.jpg

Aż dwa mecze w Lotto Superlidze podczas najbliższego weekendu rozegrają Dojlidy Białystok. Jest szansa na okazałą zdobycz punktową.Już w piątek nasza drużyna zmierzy się na wyjeździe z Olimpią-Unią Grudziądz, a w niedzielę podejmie Morliny Ostróda.

- Zdajemy sobie sprawę, że nie gramy z faworytami Lotto Superligi, ale nie oznacza to, że kogokolwiek lekceważymy. Przeciwnie, wcale nie nastawiamy się, że będzie łatwo i przyjemnie - mówi menadżer Dojlid Piotr Anchim.

Na razie nasza drużna skupia się na beniaminku z Grudządza, który dotąd przegrał wszystkie mecze i jest na przedostatnim miejscu w tabeli.

- To jeszcze nic nie znaczy. Olimpia ma młodą, ambitną i bardzo zdolną drużynę. Ostatnie Grand Prix Polski w Białymstoku wygrał Samuel Kulczycki, a Maciej Kubik był trzeci. Nasz Przemek Walaszek był poza czołową dwudziestką. To o czymś świadczy - zaznacza Piotr Anchim.

Skalę trudności podnosi fakt, że kłopoty zdrowotne miał Yongyin Li, kóry trenował ostatnio niewiele. Mamy jednak nadzieję, że grający trener Wandżi ustawi naszą drużynę taktycznie i mentalnie tak, że wrócimy z Grudziądza z tarczą.

A już w niedzielę, - 14 października, o godz. 18, Dojlidy zmierzą się u siebie z Morlinami. Zespół z Ostródy odmłodził przed sezonem skład, ale zdołał już pokonać Olimpię-Unię Grudziądz 3:1 i z pewnością łatwo w Białymstoku się nie podda. Najbardziej uważać trzeba na Tzu Hsiang Hunga z Tajwanu, który wygrał dwa z trzech rozegranych przez siebie pojedynków.

Obok niego nasza publiczność, którą już teraz serdecznie zapraszamy do hali przy ul. ks. Suchowolca 26, zobaczy w akcji prawdopodobnie Kacpra Petasia i Marco Gollę bądź Kamila Dziadka.

 

Fot. Robert Kruk. Na zdjęciu od lewej: Yongyin Li, Wandżi i Przemek Walaszek.

 

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook