Po zakończeniu sezonu 2017/18 Żółto-Czerwoni dostali 3,5-tygodniowe urlopy i większość z nich do klubu wróciła 14 czerwca. Pierwsze dni w Białymstoku stały pod znakiem badań medycznych oraz pierwszych treningów w Pogorzałkach, wprowadzających do pierwszego zgrupowania w Kępie koło Sochocina.

- Zawodnicy mieli tak naprawdę luźne pierwsze 10 dni, ale potem już dotyczyły ich indywidualne rozpiski. Obciążenia oczywiście nie były zbyt duże, niemniej jednak chodziło o to, aby zawodnicy byli przygotowani do tego, co teraz ich będzie czekać w okresie przygotowawczym – zaznaczał szkoleniowiec Jagiellonii Ireneusz Mamrot.

Kępa (20-30 czerwca):
Sparing nr 1: Jagiellonia Białystok – Wisła Płock 1:3 [RELACJA, SKRÓT]
Sparing nr 2: Jagiellonia Białystok – Stomil Olsztyn 4:0 [RELACJA, SKRÓT]
Sparing nr 3: Jagiellonia Białystok – Viitorul FC (Rumunia) 1:2 [RELACJA, SKRÓT]

Na obiektach hotelu BoniFaCio w Kępie Żółto-Czerwonych czekała ciężka praca, wiążąca się niejednokrotnie z dwoma treningami w ciągu dnia. Na dziesięciodniowym zgrupowaniu nasi zawodnicy rozegrali trzy sparingi i w każdym z nich byli podzieleni na dwie jedenastki, które rozgrywały po 45 minut.

W pierwszym z nich nasz zespół zmierzył się z Wisłą Płock, z którą kończył sezon 2017/18 LOTTO Ekstraklasy. Żółto-Czerwoni prowadzili do przerwy 1:0 po samobójczym golu Alana Urygi, ale po zmianie stron strzelali już tylko Nafciarze. Karol Angielski, Adam Dźwigała i Patryk Stępiński przesądzili o wygranej drużyny nowego selekcjonera reprezentacji Polski Jerzego Brzęczka 3:1.

Cztery dni później Jagiellończycy pokonali wysoko pierwszoligowy Stomil Olsztyn 4:0. Przewaga drużyny Ireneusza Mamrota w tym spotkaniu nie podlegała dyskusji. Już do przerwy było 3:0 po bramce Tarasa Romanczuka i dwóch Patryka Klimali, a po zmianie stron wynik ustalił Przemysław Frankowski.

Na koniec obozu Jaga zmierzyła się z dobrze znanym sobie rumuńskim Viitorulem FC prowadzonym przez legendę reprezentacji Rumunii Gheorghe Hagiego. Żółto-Czerwoni chcieli się zrewanżować tej drużynie za zimową porażkę 0:2 i przez długi czas wyglądało na to, że to może się udać. Po pierwszej połowie w Warce Jagiellonia prowadziła 1:0 po golu Ivana Runje, jednak ponownie druga połowa należała do rywali. Ianis Hagi i Denis Dragus pokonali Grzegorza Sandomierskiego, przez co to Viitorul ostatecznie wygrał 2:1.

- Przyjechaliśmy tu przede wszystkim pracować i ten cały plan, który sobie ułożyliśmy, zrealizowaliśmy w stu procentach. Był jeden dzień, w którym to mogło się nam nie udać, gdy zalało nam boisko, ale organizator stanął na wysokości zadania i choć trenowaliśmy wówczas na sztucznej płycie, to uważam, że jeden trening na niej niczego nie zmienia. Cieszymy się, że również wtedy mogliśmy zrobić wszystko tak, jak to planowaliśmy. Praca się jednak nie kończy, w zespole jest duża rywalizacja i to cieszy – zaznaczał na finiszu obozu trener Mamrot.

Między zgrupowaniami:
Sparing nr 4: Jagiellonia Białystok – CFR Cluj (Rumunia) 0:3 [RELACJA, SKRÓT]
Sparing nr 5: Jagiellonia Białystok – Wigry Suwałki 2:2 [RELACJA, SKRÓT]

Między powrotem z Kępy a wyjazdem na kilkudniowe zgrupowanie do Gniewina, nasz zespół przez tydzień ćwiczył na własnych obiektach. W tym czasie Żółto-Czerwoni rozegrali dwie kolejne gry kontrolne. Najpierw ponownie udali się do Kępy, gdzie zagrali z mistrzem Rumunii CFR Cluj. Ten mecz nie potoczył się po myśli Jagiellończyków, którzy przegrali wyraźnie 0:3.

Starcie w Sokółce z pierwszoligowymi Wigrami Suwałki z kolei zakończyło się remisem 2:2, który był efektem ogromnej nieskuteczności w wykonaniu naszych piłkarzy. Po stronie Jagiellonii na listę strzelców wpisali się obrońcy – Łukasz Burliga i Lukas Klemenz, z kolei w drużynie  rywali do siatki trafiali zawodnicy z przeszłością w Jadze – Adrian Karankiewicz i Wojciech Kuriata.

Gniewino (8-10 lipca):
Sparing nr 6: Jagiellonia Białystok – Dinamo Bukareszt (Rumunia) 4:1 [RELACJA, SKRÓT]

Na zakończenie przygotowań Żółto-Czerwoni w dniach 8-10 lipca przebywali w Gniewinie. Pierwotnie podopieczni Ireneusza Mamrota mieli być tam o jeden dzień dłużej i zagrać dwa sparingi – z Chojniczanką Chojnice i Dinamem Bukareszt, ale z powodu licznych kontuzji zgrupowanie skrócono do trzech dni i jednego meczu kontrolnego.

Przeciwko drużynie z Rumunii z powodu urazów nie mogli wystąpić Mateusz Machaj, Gutieri Tomelin, Patryk Klimala, Dejan Lazarević oraz Karol Świderski, ale mimo to mała „próba generalna” przed nowym sezonem wypadła okazale. Żółto-Czerwoni wysoko wygrali 4:1, przerywając serię aż dziewięciu kolejnych sparingowych porażek przeciwko Rumunom. Gole dla drużyny Ireneusza Mamrota strzelali Cillian Sheridan, Ivan Runje, Arvydas Novikovas oraz Roman Bezjak.

- Ta wygrana cieszy, bo dotychczas nasze wyniki w sparingach nie były najlepsze. Ważne było, aby zakończyć to wszystko zwycięstwem, które w dodatku było dość wysokie – zaznaczał po spotkaniu trener Mamrot.

Podsumowanie:

Do ligowej inauguracji przeciwko Lechii Gdańsk (20 lipca, 20:30) pozostało już zaledwie kilka dni. Ostatni sparing z Dinamem Bukareszt (4:1) z pewnością wlał wiele nadziei w serca kibiców Żółto-Czerwonych. Trener Ireneusz Mamrot w pierwszych meczach nowego sezonu będzie miał do dyspozycji wszystkich podstawowych zawodników z ubiegłej rundy + letnie wzmocnienia w postaci Mateusza Machaja, Lukasa Klemenza oraz Grzegorza Sandomierskiego. Nasz zespół po pełnym okresie przygotowawczym przystępuje do nowego sezonu z zupełnie innej pozycji niż przed rokiem, w związku z czym liczymy na pozytywne ligowe otwarcie i udaną przygodę w europejskich pucharach.

Bilans letnich sparingów:

- 6 meczów:
- 2 zwycięstwa
- 1 remis
- 3 porażki
- bramki: 12-11.

Strzelcy Żółto-Czerwonych:

Ivan Runje, Patryk Klimala – 2 gole
Taras Romanczuk, Przemysław Frankowski, Łukasz Burliga, Lukas Klemenz, Cillian Sheridan, Arvydas Novikovas, Roman Bezjak – 1 gol

W letnich sparingach występowali:

Bramkarze: Marian Kelemen, Grzegorz Sandomierski, Luka Gugeszaszwili.

Obrońcy: Łukasz Burliga, Ivan Runje, Nemanja Mitrović, Guilherme Sitya, Jakub Wójcicki, Lukas Klemenz, Gutieri Tomelin, Bodvar Bodvarsson, Michał Ozga.

Pomocnicy: Rafał Grzyb, Taras Romanczuk, Arvydas Novikovas, Przemysław Frankowski, Martin Pospisil, Piotr Wlazło, Dejan Lazarević, Mateusz Machaj, Bartosz Kwiecień, Przemysław Mystkowski*, Martin Adamec, Szymon Łapiński.

Napastnicy: Cillian Sheridan, Roman Bezjak, Patryk Klimala.

Z powodu kontuzji w żadnym meczu kontrolnym nie zagrał Karol Świderski.
* - wypożyczony do Podbeskidzia Bielsko-Biała.