Dodana: 11 czerwiec 2017 17:16

Zmodyfikowana: 11 czerwiec 2017 17:16

Lewandowski po meczu z Rumunią: mundial na wyciągnięcie ręki

Kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski Robert Lewandowski przyznał, że po sobotnim zwycięstwie nad Rumunią 3:1 awans do przyszłorocznych mistrzostw świata w Rosji jest na wyciągnięcie ręki. „Teraz od nas zależy, kiedy postawimy kropkę nad i” – powiedział.

Ilustracja do artykułu football-452569_960_720.jpg
Po sześciu kolejkach Polska z dorobkiem 16 punktów prowadzi w tabeli grupy E. Czarnogóra i Dania mają po 10 oczek.
-Teoretycznie mundial jest na wyciągnięcie ręki i tylko od nas zależy, kiedy postawimy przysłowiową kropkę nad +i+. Jednak trzeba przyznać, że ostatnie minuty meczu z Rumunią nie wyglądały dobrze w naszym wykonaniu i musimy wyciągnąć z tego wnioski. To jest koniec sezonu i mogło nam zabraknąć sił. Jednak mądrość boiskowa i koncentracja powinny być na wyższym poziomie. To my biegaliśmy za piłką, a powinno być odwrotnie – podkreślił Lewandowski.
Kapitan reprezentacji Polski pierwszą bramkę strzelił w 29. minucie z rzutu karnego. Do tego czasu ataki biało-czerwonych nie przynosiły efektów.
- Czasami zbyt wolno graliśmy i dlatego nie stwarzaliśmy sobie klarownych sytuacji. Z drugiej strony ważna jest konsekwencja i cierpliwość. Rumuni wiedzieli, że w Warszawie muszą solidnie się bronić. Gdybyśmy czasami przyśpieszyli grę, to tych sytuacji bramkowych mogło być więcej – ocenił.
Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook