Dodana: 14 październik 2017 19:04

Zmodyfikowana: 14 październik 2017 19:04

Jagiellonia Białystok zremisowała z poznańskim Lechem 1:1

Punkt dla gospodarzy w końcowym fragmencie spotkania zapewnił Arvydas Novikovas. Wynik meczu jeszcze przed przerwą otworzył bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego Darko Jevtić.

Ilustracja do artykułu 14.10.jpg

Po przerwie na reprezentację nadszedł czas na potyczkę z poznańskim Lechem. Zawodnicy Jagiellonii podczas trwania zgrupowania kadry nie próżnowali, bowiem oprócz treningów, zagrali sparing z białoruskim Szachtiorem Soligorsk, który wygrali 2:0. Do dzisiejszego meczu Jagiellończycy przystąpili z czterema zmianami. W miejsce Przemka Frankowskiego na prawe skrzydło wskoczył Arvydas Novikovas, na pozycji defensywnego pomocnika, za Piotrka Wlazło zameldował się grający z Wisłą Kraków na prawej obronie Rafał Grzyb, zaś na bok obrony został przydzielony Łukasz Burliga. Między słupkami naszej bramki, stanął wracający po kontuzji Marian Kelemen.

Mecz zaczął się od dobrego rajdu prawym skrzydłem Novikovasa. Dogrywał on po ziemi na szesnasty metr do Burligi, któremu piłka odskoczyła po złym przyjęciu. W 15. minucie Fiodor Cernych próbował zaskoczyć golkipera gości strzałem z pogranicza pola karnego, lecz ten dobrze wyczuł intencje strzelającego. Minutę później fantastyczną paradą popisał się nasz bramkarz, który po uderzeniu jednego z poznaniaków wyciągnął się jak struna i zdołał wybić piłkę z linii bramkowej. Później próbował też Piotrek Tomasik, który strzałem z powietrza, z narożnika pola karnego chciał zaskoczyć Putnockiego.

W 27. minucie z rzutu wolnego niedaleko naszego narożnika Jevtić pokonał Kelemena. Piłka przeszła pomiędzy zawodnikami obu drużyn, co totalnie zdezorientowało naszego bramkarza. Od tego momentu na tablicy widniał wynik 0:1. Niedługo po tym znakomitą sytuację miał Radut, którego uderzenie zdołał obronić nasz bramkarz. Ostatnią akcją pierwszej części gry była sytuacja sam na sam Nielsena z Kelemenem. Poznaniak pokonał w prawdzie Mariana, lecz był na pozycji spalonej.

Drugą część gry dobrze zaczęła się dla gospodarzy. Żółto-Czerwoni mieli kilka sytuacji i z minuty na minutę coraz bardziej spychali przyjezdnych do defensywy. Niestety przy ostatnim podaniu brakowało dokładności. Dopiero po kwadransie gry w drugiej połowie swoją szansę stworzyli zawodnicy Lecha. Z okolicy jedenastego metra uderzył Radut, ale piłka minimalnie przeleciała ook słupka.

W 64. minucie dobrym strzałem głową popisał się z kolei Cillian Sheridan. Jego uderzenie okazało się jednak niecelne. Chwilę po tym nastąpiła zmiana w szeregach Jagiellonii i w miejsce Martina Pospisila zameldował się Przemek Frankowski. Piętnaście minut przed zakończeniem spotkania, przed stratą drugiej bramki Jagiellończyków uratował Marian Kelemen, który wygrał starcie sam na sam z Gytkjaerem. Później w znakomitej okazji znalazł się Novikovas, który przebiegł z piłką niemalże całe pole karne wszerz, lecz później trafił tylko w Putnockiego.

Żółto-Czerwoni atakowali i wreszcie dopięli swego. Fantastycznym strzałem z półwoleja popisał się Novikovas i Putnocky mógł jedynie wyciągać piłkę z siatki. Kilkadziesiąt sekund później Maciej Gajos zdobył bramkę dla Lecha Poznań, lecz po analizie systemu VAR okazało się, że były Jagiellończyk był na spalonym.

W ostatnich minutach swoje sytuacje mieli Novikovas i Cernych. Niestety nie przyniosły one bramek. Spotkanie zakończyło się zatem wynikiem 1:1.

13 października 2017, 20:30 - Białystok
Jagiellonia Białystok 1-1 Lech Poznań
Arvydas Novikovas 87 - Darko Jevtić 27

Jagiellonia Białystok: 25. Marian Kelemen – 8. Łukasz Burliga (79, 28. Karol Świderski), 17. Ivan Runje, 16. Guti, 77. Piotr Tomasik – 9. Arvydas Novikovas, 22. Rafał Grzyb (79, 23. Piotr Wlazło), 6. Taras Romanczuk, 26. Martin Pospisil (67, 21. Przemysław Frankowski), 10. Fedor Cernych - 18. Cillian Sheridan.

Lech Poznań: 30. Matus Putnocky – 2. Robert Gumny, 3. Lasse Nielsen, 26. Rafał Janicki, 22. Wołodymyr Kostewycz – 23. Nicklas Barkroth, 7. Maciej Gajos, 6. Łukasz Trałka, 10. Darko Jevtic (84, 5. Abdul Aziz Tetteh), 18. Mihai Radut (65, 86. Radosław Majewski) – 14. Nicki Bille Nielsen (67, 32. Christian Gytkjaer).

żółte kartki: Runje - Jevtić, Bille Nielsen.

Sędziował: Szymon Marciniak (Płock).

Za: jagiellonia.pl (fot. i zdj)

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook