Przed spotkaniem na Górnym Śląsku w białostockim zespole pojawiło się kilka znaków zapytania. W ostatnim spotkaniu z Bruk-Betem Termalicą nie wystąpili Piotr Tomasik oraz Cillian Sheridan. Ich występ z wiceliderem Lotto Ekstraklasy stoi pod znakiem zapytania. Na szczęście pozostali zawodnicy są zdrowi, a po potyczce ze "Słoniami" nikt dodatkowo nie narzekał na problemy zdrowotne.

Po remisie z Bruk-Betem Termalicą nasza drużyna spadła na 4. miejsce w tabeli, ale wobec porażki Górnika w Warszawie nasza strata do zabrzan stopniała do dwóch punktów. W tej sytuacji ewentualne zwycięstwo na stadionie przy Roosevelta pozwoli nam wyprzedzić ekipę trenera Brosza.

Ostatnie mecze Żółto-Czerwonych rozgrywane w Zabrzu przynosiły sporo bramek. W sezonie 2013/14 drużyna zremisowała na wyjeździe 3:3, w sierpniu 2014 roku przegrała na wyjeździe 0:3, a rok później zrewanżowała się Górnikowi 3:1. Dużo działo się również w ostatnim meczu, który odbył się na stadionie przy Słonecznej. Jagiellonia wygrała go 2:1, zapewniając sobie wygraną w czasie doliczonym do drugiej połowy.

W tym sezonie Jagiellonia nieźle radzi sobie w meczach wyjazdowych. Białostoczanie przegrali tylko w Gdyni, w pozostałych potyczkach "Żółto-Czerwoni" odnieśli trzy zwycięstwa oraz wywalczyli trzy remisy. Z drugiej strony zabrzanie w tym sezonie pozostają niepokonani przed własną publicznością. Przy Roosevelta poległy już zarówno Legia Warszawa, jak i Lech Poznań.

W Górniku z dobrej strony zechce pokazać się Igor Angulo. Hiszpan ma już na koncie 16 goli. Trzeba uważać również na kreatywną drugą linię z Żurkowskim, Kądziorem i Kurzawą na czele. Zabrzanie, podobnie jak Jagiellonia, przegrali tylko 3 mecze w pierwszych 16 kolejkach i spisują się rewelacyjnie jako beniaminek, plasując się na drugiej pozycji.

Jakim wynikiem zakończy się mecz z Górnikiem? Jagiellonia.pl przeprowadzi relację live z tego wydarzenia. Start w piątek o godzinie 20:30.

źródło: jagiellonia.pl