Zdaniem białostoczan w centrum jest odpowiednia liczba takich parkingów, jednak na niektórych osiedlach, czy przy galeriach handlowych często zdarza się, że wiele z nich jest nieużywanych, a mieszkańcy nie mają gdzie postawić aut.

Jak zauważa rzecznik Straży Miejskiej w Białymstoku Jacek Pietraszewski, funkcjonariusze w związku z zajmowaniem miejsc dla niepełnosprawnych, podejmują kilkaset interwencji rocznie - głównie w centrum miasta. W 2014 roku strażnicy miejscy pouczyli blisko 120 osób, nałożyli ponad 70 mandatów i skierowali kilkanaście wniosków do sądu. Za parkowanie na kopertach przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych grozi mandat do 500 złotych i 5 punktów karnych.

Do Urzędu Miejskiego w Białymstoku wciąż spływa bardzo duża liczba wniosków o wydanie kart uprawniających do parkowania w miejscach dla niepełnosprawnych.

W 2014 roku wpłynęło 1 210 takich wniosków - 1193 rozpatrzono pozytywnie. W większości wnioski są uzasadnione - zauważa Urszula Boublej z Urzędu Miejskiego w Białymstoku i dodaje, że zgodnie z przepisami, które obowiązują od września, osoba która występuje z takim wnioskiem musi mieć orzeczenie o niepełnosprawności przynajmniej w stopniu umiarkowanym. Wcześniej, aby dostać kartę upoważniającą do parkowania na specjalnych miejscach, wystarczył lekki stopień niepełnosprawności.

Za: Polskie Radio Białystok, http://www.radio.bialystok.pl/wiadomosci/index/id/120166