Mural powstał w ramach obchodów 10-lecia jednego z najbardziej rozpoznawalnych wydarzeń muzycznych odbywających się w stolicy regionu – Up To Date Festiwal.

-  Up to Date Festiwal to jest marka, wizytówka nie tylko Białegostoku, ale całego województwa. Nie wyobrażam sobie, abyśmy jako zarząd województwa tej inicjatywy nie wsparli – podkreślał Artur Kosicki mówiąc o bezpłatnym użyczeniu na najbliższe pięć lat ściany budynku. Dodał, że na decyzję zarządu miała też wpływ idea łączenia pokoleń, jaka od lat przyświeca festiwalowi.

 Techno łączy pokolenia
Dyrektor artystyczny festiwalu Cezary Chwicewski potwierdził, że podtrzymywanie więzi rodzinnych jest jednym z najważniejszych przesłań festiwalu.

- Połączyliśmy wiele różnych gatunków muzycznych: rap, ambient , techno i całą muzyka basową a do tego pokolenie srebrne, pokolenie 50 +. Pozornie nijak się mają do siebie, jednak znaleźliśmy wspólny mianownik – mówił Chwicewski. - Z jednej strony mamy techno, a z drugiej miłość do babci i podtrzymywanie więzów, m.in. poprzez takie akcje, jak „Wyślij pocztówkę do Babci”.

Mural jest nawiązaniem do akcji zapoczątkowanej w 2017 r. przez organizatorów festiwalu  podczas której zachęcali festiwalowiczów do podtrzymywania więzi rodzinnych i pokoleniowych m.in. poprzez wysyłanie kartek do babć i dziadków.

Pocztówki i prawdziwa historia

W tym roku również będzie można wysłać festiwalową kartkę najbliższym osobom – nie tylko babciom, ale przyjaciołom, rodzinie, i wszystkim tym którym chcemy sprawić niespodziankę.
Pierwszą kartkę z Pozdro Techno dla swojej babci już dziś wrzucił do skrzynki pocztowej  m.in. marszałek Artur Kosicki.

Jakub Żuk z Good Looking Studio, które przeniosło fotografię autorstwa Małgorzaty Żuk na ścianę budynku podkreślał, że to zadanie miało dla jego firmy szczególny charakter.
- Jesteśmy dumni, że mogliśmy uczestniczyć w stworzeniu tego muralu. Za tym zdjęciem kryje się prawdziwa historia – to prawdziwa osoba, która mieszka i żyje właśnie tutaj.

Oficjalnie zaprezentowany dziś mural przedstawia twarz Pani Eugenii, babci, którą sympatycy festiwalu mieli już okazję poznać. To właśnie Ona w filmie pt. „Takie coś jest możliwe tylko w Białymstoku…” z 2011 roku zaprosiła redaktora Andrzeja Bajguza na herbatę i ciasto, by następnie opowiadać o festiwalowych artystach. Dziś Pani Eugenia, prababcia jedenaściorga prawnucząt, spogląda na przechodniów ze ściany budynku przy ul. Skłodowskiej 14 i zachęca do „Wysłania Pocztówki do Babci”.

Więcej - link do strony: https://www.uptodate.pl/

AK/red.art