- Z powodu problemów finansowych placówki produkcja przedstawienia stanęła pod znakiem zapytania, ale uda się jeszcze w tym roku sfinalizować nasze starania - mówi pełniący obowiązki dyrektora Opery Damian Tanajewski. Spektakl kosztować będzie milion złotych i sfinansowany będzie z budżetu miejskiego Białegostoku.

Operę wyreżyseruje Jarosław Marszewski, mający na swoim koncie filmy dokumentalne, fabularne, realizację oper dla telewizji i Teatru Wielkiego w Łodzi. Za ruch sceniczny odpowiadać będzie znany z telewizyjnych programów tancerz i choreograf, Agustin Egurrola. Scenografię i kostiumy zaprojektowali Radosław Dębniak i Monika Graban.

Jak twierdzą, będzie to nowoczesna inscenizacja z projekcjami multimedialnymi 3D i strojami inspirowanymi starożytnym Egiptem. Za stronę muzyczną przedstawienia odpowiadać będzie Michał Klauza, kierownik muzyczny białostockiej Opery. Premiera "Czarodziejskiego fletu" w Białymstoku 19 grudnia.


Za: Polskie Radio Białystok