Spacerując ulicami Białegostoku możemy usłyszeć, tak jak kiedyś, język rosyjski, niemiecki a zamiast jidish - hebrajski. Jednak nie są to mieszkańcy miasta, a coraz częściej turyści.
Z wielokulturowego, barwnego społeczeństwa pozostały jedynie cmentarze – większość niestety  już tylko  w naszej pamięci.

Jeszcze nie tak dawno temu Białystok był  miastem zróżnicowanym narodowościowo i religijnie. Oprócz miejsc kultu powstawały cmentarze, na których chowano przedstawicieli tych społeczności. Chodząc po obecnym centrum nie zdajemy sobie sprawy, że pod naszymi nogami były kiedyś nekropolie. Na jedną z nich natkniemy się przechodząc koło domu św. Marcina – najstarszą bo funkcjonującą od XVI do końca XVIII wieku. Kolejna usytuowana była na terenie Parku Centralnego (ul. Kalinowskiego), nie zapominajmy też o Ryku Siennym i Wzgórzu św. Magdaleny.

Pracownicy Muzeum Wojska opowiedzą o historii tych miejsc i o dawnych mieszkańcach Białegostoku. Podczas spaceru historycznego „Szlakiem znikających nekropolii”  postarają się wskrzesić pamięć o nich, ich życiu i kulturze. Uczestnicy spotkania dowiedzą się dlaczego w XXI wieku powinno się pamiętać o przeszłości naznaczonej grobami.

Wszystkich zainteresowanych zapraszamy 4 lipca (sobota) o godzinie 11.00 przed budynek Muzeum ul. J.Kilińskiego 7. Stąd rozpocznie się trasa spaceru.
Przewidywany czas przemarszu około 90 minut.
Udział w spacerze-  bezpłatny.

Źródło: Muzeum Wojska Polskiego