Dodana: 15 październik 2018 10:27

Zmodyfikowana: 15 październik 2018 10:27

Projektantka z Politechniki Białostockiej w Berlinie i Mediolanie

Japonia, Berlin, Mediolan.... Absolwentka Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej Magdalena Kurnicka projektuje ubrania i akcesoria, które są marzeniem niejednej fashionistki. Jej prace można zobaczyć nie tylko na polskich wybiegach, ale także w Berlinie, a ostatnio podczas Mediolańskiego Tygodnia Mody.

Ilustracja do artykułu Backstage Pokaz_fot. Marcin Szabłowski.jpg

Magdalena Kurnicka jest absolwentką architektury i urbanistyki na Wydziale Architektury PB oraz Międzynarodowej Szkoły Kostiumografii i Projektowania Ubioru w Warszawie. 2 lata temu odniosła swój pierwszy międzynarodowy sukces. Otrzymała wyróżnienie w konkursie na projekt plecaka dedykowanego na rynek japoński (inspirowanego sztuką origami) i zaproszenie do udziału w targach designu w Tokio.

 

W kwietniu 2018 roku Magdalena Kurnicka znalazła się w gronie dziewięciu finalistów prestiżowego międzynarodowego konkursu Fashion Designer Awards skierowanego do młodych projektantów. Jej kolekcja "Arboselo" zdobyła uznanie komisji, w której skład weszły osobistości ze świata mody, m.in.: Tomasz Osoliński, Gosia Baczyńska, duet Bizuu, Dorota Williams, Agnieszka Maciejak, Joanna Horodyńska, Macademiangirl. Gosia Baczyńska wręczyła naszej absolwentce specjalne wyróżnienie i zaproszenie na staż w swoim warszawskim atelier. Dodatkowo, projekty Magdy zostały docenione przez portal CoJestGrane24 - umożliwiło to prezentację strojów podczas trzech festiwali muzycznych: w Warszawie, Białymstoku oraz Olsztynie.

 

Miesiąc później, projektantka wzięła udział w konkursie "Modne Miasto Rzeszów", w którym zdobyła nagrodę główną. Wygrana otworzyła jej drzwi do świata mody i umożliwiła wyjazd do strefy młodych projektantów na Fashion Week Berlin oraz Fashion Week Mediolan.

 

23 września, w samym centrum Mediolanu, na dziedzińcu Palazzo Turati, nasza absolwentka zaprezentowała swoją autorską kolekcję wiosna-lato 2019. Jak sama mówi, było to dla niej niezwykłe wydarzenie, do którego przygotowywała się przez ostatnie miesiące. Jej nowa kolekcja "Memoro" zamykała wszystkie pokazy w tym dniu, co było dla polskiej projektantki dodatkowym wyróżnieniem ze strony organizatorów. Niedzielny pokaz Magdy spotkał się z dużym zainteresowaniem publiczności, która nagrodziła występ wielkimi brawami i gratulacjami. Magda wspomina: To było przeżycie pełne pozytywnych emocji. Wydaje mi się, że nigdy nie usłyszałam aż tylu miłych słów jednego dnia. To dla mnie znak, że moje projekty podobają się szerszej publiczności. Dodatkowo spotkała mnie niezwykle miła niespodzianka. Otrzymałam zaproszenie na Fashion Week w Serbii.

 

Co inspiruje Magdę? W domu mojej babci znalazłam stare fotografie, które otworzyły mi głowę i wyobraźnię. Zdjęcia przedstawiały moją ukochaną babcię ubraną w zwiewną, długą sukienkę w grochy oraz ukochanego dziadka w klasycznym męskim garniturze. Było to przełomem w procesie projektowania, zmieniłam koncepcję. Spodobało mi się połączenie lekkich tkanin oraz cięższych konstrukcji, postanowiłam zastosować taki mix w mojej kolekcji.

 

Tworzenie nowych kolekcji wymagało od Magdy wielu wyrzeczeń. Zrezygnowała z pracy w pracowni architektonicznej, którą bardzo lubiła. Od momentu rezygnacji z pracy, przez ponad miesiąc byłam nieobecna dosłownie dla wszystkich. Od świtu do późnych godzin nocnych spędzałam czas w białostockiej pracowni. Razem z moim doskonałym zespołem szwaczek, panią technolog oraz moją mamą realizowałyśmy moje projekty z ogromnym zaangażowaniem, dbając o każdy szczegół i detal - mówi Magda Kurnicka.

 

Projekty autorstwa Magdy Kurnickiej składają się zarówno ze zwiewnych sukienek, jak i damskich garniturów: Chciałam, żeby w tej kolekcji każda kobieta mogła znaleźć dla siebie ponadczasowe ubrania. Dlatego dzięki inspiracji starymi zdjęciami postawiłam na kreacje w zawsze modnej i eleganckiej kolorystyce, czyli na biel i czerń. Z drugiej strony poprzez fasony, obórki materiałów takie jak plisy i kresze czy ręcznie szydełkowane detale dodałam nutę nowoczesności przy jednoczesnym zachowaniu kanonu klasyki. Oprócz kreacji w mojej kolekcji znalazły się akcesoria takie jak czapki, torebki czy rękawiczki wykonywane samodzielnie.

 

Kolekcja "Memoro" wzięła swą nazwę od słowa w języku esperanto, które oznacza "wspomnienie". Wykorzystywanie języka esperanto do nazywania kolekcji jest znakiem rozpoznawczym młodej projektantki. W taki sposób Magda chce podkreślić, że pochodzi z Białegostoku - ojczyzny esperanto. 

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook